wtorek, 24 marca 2015

Wtorek w V tygodniu Wielkiego Postu



Tak jak kiedyś Naród Wybrany i my wędrujemy po pustyni ścieżkami wyznaczonymi przez Boga, których kierunek odnajdujemy w naszych sercach.
Izraelici nim weszli do krainy miodem i mlekiem płynącej, nim zaznali wolności przeprowadzeni zostali przez pustynię. Niewola zniekształciła ich serca. Nasze grzechy zniekształcają nasze serca. Wędrowali przez pustynię, a Pismo Święte powie, że Bóg był cały czas z nimi. Gdy byli spragnieni dawał im wodę, gdy głód odczuwali sycił ich manną i przepiórkami, oni jednak w swej niewoli serca, dalekiej jeszcze od wolności w Bogu zatęsknili za czosnkiem i cebulą, którymi się zajadali w Egipcie. To tak jak żaba, która cały czas mimo iż wyjdzie z błota, za błotem stale będzie tęskniła. I pada mocne słowo w dzisiejszym pierwszym czytaniu, że lud stracił cierpliwość. Gdy nam się nie udaje w życiu też tracimy cierpliwość. Gdy nasze postanowienia nie wychodzą, tracimy cierpliwość. Czym ta cierpliwość jest? To wyrozumiałość, zdolność czekania, umiejętność znoszenia trudności. Nam tego bardzo często brakuje. A św. Paweł powie, że miłość cierpliwa jest, a owocem Ducha również jest cierpliwość obok miłości i radości.

Tej cierpliwości uczy nas sam Bóg. Najpierw poprzez postawy takich ludzi jak Abraham, Noe, Mojżesz czy Maryja. Wzorem cierpliwości jest sam Chrystus. Dziś Żydzi pytają Go kim jest, a On odpowiada, że poznają Go wtedy gdy zobaczą Go wywyższonego. Boga poznaję w całej prawdzie na Krzyżu. Na Krzyżu, na którym wisi Jezus i na krzyżu, który każdy z nas nosi. Uczymy się cierpliwości poprzez trudne sytuacje życiowe, cierpienie, ból, chorobę. I wtedy poznajemy Boga. Cierpliwość to pierwszy stopień do poznania Boga. Poznamy Boga, gdy zobaczymy Go wywyższonego. Poznać w języku biblijnym to pokochać. To św. Alfons mawiał, że nie pokochamy Chrystusa nigdy, jeśli nie pokochamy go cierpiącego na krzyżu. Dlatego cierpliwość związana jest z miłością Miłość wymaga cierpliwości, a więc wierności, wytrwałości i znoszenia trudności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz